niedziela, 23 grudnia 2018

"Nie całkiem białe Boże Narodzenie"

Pensjonat na uboczu jest miejscem idealnym do spędzenia spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, szczególnie dla osób chcących odpocząć od zgiełku i hałasu. Osoby, które chcą odpocząć od innych, nie mają bliskich czy też z innych powodów wybierają się na zorganizowany wypoczynek do pensjonatu Mścigniew. Tam, tuż przed świętami dochodzi do utopienia się w wannie jednego z lokatorów. Sprawa z pozoru jest oczywista - przesadził z alkoholem i zasnął. Wszystko komplikuje się jednak, w momencie gdy w pobliskim lasu znajdują drugą osobę. Zakrwawiony staruszek zostaje znaleziony przez jednego z gości pensjonatu. Kto stoi za zbrodnią? Czy śmierci są ze sobą związane?

Powiązanie wątku Świąt Bożego Narodzenia oraz zbrodni jest dość nietypowe. Magdalena Knedler, jako doświadczona autorka stosuje ten nietuzinkowy zabieg w swojej powieści, jaką jest "Nie całkiem białe Boże Narodzenie". Tworzy coś innego, kontrastującego z tradycyjnymi ciepłymi opowiastkami o miłości i rodzinnej atmosferze. Tutaj wszystko jest na odwrót - święta bez rodziny, w odosobnieniu, a na dodatek ze zbrodnią w tle! Zestawia to z motywem świąt, choinką czy piosenkami i kolędami. Zabieg ten, mimo, iż niecodzienny jest namiastką świąt, dekoracją całej książki. 

Pierwsza rzecz, o jakiej pomyślałam po przeczytaniu, to to, że Magdalena Knedler stworzyła dzieło w stylu Agaty Christie. Świetne, intrygujące i niezwykle wciągające. 
Bohaterów dopracowała w każdym calu, akcję umiejscowiła pomiędzy 20-25 grudnia, a fabułą skradła moje serce. Każdy wątek wzbudzał moją ciekawość, powodując przy tym dużo dobrej zabawy podczas odgadywania kolejnych tajemnic. 

Autorka swoim stylem pisania zachęca czytelnika do zastanowienia się nad zbrodnią, daje możliwości uczestniczenia w śledztwie i odgadywania tajemnic. Każdą kolejną stroną intryguje, myląc tropy. Czytelnik ostatecznie i tak zostaje zaskoczony samym zakończeniem. 
Prosty i przyjemny styl pisania autorki idealnie nadaje się do czytania przy wieczornym blasku choinki. 

Autor: Magdalena Knedler
Wydawnictwo: Novae Res

Liczba stron: 432
Cena: od 20 zł
Ocena: 9/10

2 komentarze:

  1. Ooo... :D Od dłuższego czasu mam ochotę przeczytać jakiś kryminał, ale nie mogę się zebrać. Będę musiała to koniecznie przeczytać. :D

    swiatwedlugkasi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest cos co lubię w książkach najbardziej.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz i obserwacja przywołuje na mojej twarzy uśmiech :)